Miażdżyca tętnic i żył. Czym się charakteryzuje i jakie są jej przyczyny oraz objawy? Jak ją leczyć?
Wśród chorób, które od kilku lat atakują ze zdwojoną siłą znajduje się miażdżyca. Dotyka ona coraz młodsze osoby i zbiera coraz to większe żniwo.
Czym tak naprawdę jest miażdżyca?
Terminem tym określa się chorobę cywilizacyjną o charakterze przewlekłym. Jej skutkiem jest przewlekłe lub ostre niedokrwienie nie tylko serca, ale również szeregu innych narządów. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że często pojawia się ona już w okresie dzieciństwa. Wraz z upływem lat narasta, doprowadzając do coraz to większych dysfunkcji.
Miażdżyca to przede wszystkim uszkodzenie, które obejmuje ściany tętnic. Sprawia, że stopniowo twardnieją, a następnie ulegają zwężeniu. Jeżeli nie zostanie wdrożone odpowiednie leczenie, ich światło ulegnie całkowitemu zamknięciu.
Przyczyny miażdżycy tętnic
Do dzisiaj nie udało się ustalić jednoznacznie jakie są przyczyny powstawania miażdżycy. Wskazuje się jednak na czynniki, które w istotny sposób zwiększają prawdopodobieństwo jej pojawienia się. Zalicza się do nich:
- płeć – częściej na miażdżycę zapadają mężczyźni;
- wiek – zazwyczaj stwierdza się ją po 50 – 60 roku życia;
- palenie tytoniu;
- cukrzycę;
- nadciśnienie tętnicze.
Na drodze badań klinicznych ustalono również, że miażdżyca dotyka osoby, których przynajmniej jedno z rodziców na nią cierpiało. Nie udało się jednak ustalić genu, który miałby ją przenosić.
Czy miażdżyca daje jakieś objawy?
Cechą charakterystyczną miażdżycy jest to, że przez bardzo długi czas nie daje ona żadnych objawów. Sprawia to, że często rozpoznawana jest już w dość zaawansowanym stadium. Przyjmuje się, że pierwsze symptomy można zaobserwować w momencie, kiedy światło tętnic zmniejszone jest o połowę. Pojawia się wtedy:
- duża męczliwość;
- trudność z koncentracją uwagi;
- pogorszenie pamięci.
W niektórych przypadkach złogi cholesterolowe są tak duże, że dochodzi do ich odkładania się na skórze. Zgrubienia o kolorze żółtym pojawiają się wtedy na powiekach, łokciach oraz pod piersiami. Zdecydowanie rzadziej tworzą się z nich guzki, które lokalizują się na nadgarstkach.
Leczenie miażdżycy
Leczenie miażdżycy obejmuje podawanie przede wszystkim leków:
- mających za zadanie obniżyć ciśnienie tętnicze krwi;
- rozrzedzić krew, zmniejszając tym samym możliwość tworzenia się niebezpiecznych dla życia skrzepów;
- obniżających poziom cholesterolu we krwi.
W przypadku mocno zaawansowanej choroby konieczne okazuje się chirurgiczne usunięcie blaszki miażdżycowej. W niektórych przypadkach lekarze decydują się na angioplastykę, czyli zabieg, którego celem jest spłaszczenie blaszki i poszerzenie światła tętnicy. Możliwe jest również wszczepienie tak zwanych bay – pasów. Dzięki nim krew omija zwężone przez chorobę naczynia i dociera bez trudu do narządów wewnętrznych.
Wyraźnie trzeba powiedzieć, że miażdżyca zawsze wymaga zastosowania odpowiedniego leczenia. Jego zaniechanie może skutkować:
- zawałem mięśnia sercowego;
- udarem niedokrwiennym lub krwotocznym mózgu.
Jak się ją diagnozuje?
Miażdżycę rozpoznaje się za pomocą takich technik obrazowych, jak:
- USG doppler;
- angiografia;
- koronarografia.
Zanim jednak lekarz skieruje pacjenta na któreś z wymienionych badań musi stwierdzić, że:
- tętno na niektórych tętnicach jest wyraźnie osłabione lub nie ma go w ogóle;
- występują objawy niedokrwienia narządów wewnętrznych.
Miażdżyca a poziom cholesterolu
Wykazano, że istnieje związek między poziomem cholesterolu a powstawaniem blaszki miażdżycowej. W związku z tym każdy z nas przynajmniej raz w roku powinien wykonać analizę krwi pod kątem stężenia cholesterolu.
Aorta miażdżycowa
Aorta zmieniona miażdżycowo to inaczej aorta wysycona. Blaszki miażdżycowe przyczyniają się do sukcesywnego zmniejszania światła naczynia, co prowadzi w konsekwencji do choroby niedokrwiennej serca i zawału.
Wysycenie aorty jest dość częstą przypadłością, natomiast ze względu na dużą objętość tego naczynia można z powodzeniem przy przejściu na odpowiednią dietę zahamować proces zwiększania się blaszki miażdżycowej w aorcie.
Ten mit nie znajduje jednak żadnego potwierdzenia naukowego w świetle przeprowadzanych współcześnie badań klinicznych na świecie. Z badań tych wynika, że wysoki poziom cholesterolu we krwi nie odgrywa przypisywanej mu roli sprawczej w powstawaniu i rozwoju miażdżycy i innych chorób serca.